czwartek, 7 sierpnia 2014

Od Sharemoon CD Dakara

- Co chciała? - Zapytałam.
- Zapytała czy mnie oprowa... - Zaczął
Obruciłam się w jego stronę.
- To po co chciała cię na osobności? - Zapytałam podejrzliwie
- Nie wiem może spodziewała się rozmowy...
Za nami usiadł bażant.
- Brr... nienawidzę ptaków, ani wszystkiego co lata. - Pomyślałam.
Uderzyłam łapą w ziemię i ptak wyskoczył w powietrze. Nastawiłam łapę a on wpadł na nią spadł. Zatopiłam w nim kły.
- Noto mam już kolację - powiedziałam i odeszłam z trofeum w pysku.
Basior dalej stał zszokowany.

<Dakar?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz